1) Uważam, że rybak miał lepsze stosunki z przyrodą niż z ludźmi. Kochał morze, a ono "kochało" jego, bo nigdy się z niego nie naśmiewało, nie oceniało go. Szanował w tym morzu nawet to co zabijał, ale nie zabijał dla przyjemności, tylko aby przeżyć. 2)Inni rybacy zaczęli szanować Santiago dopiero gdy przywiózł szkielet. Ja znam jego przeżycia i to zachęca mnie do okazania mu jeszcze większego szacunku. Okazał się człowiekiem upartym, zawziętym, o niezwykłej woli walki. ____________________________________________________________ Liczę na status najlepszego rozwiązania.
