Cześć ! Mam na imię Mariusz i mieszkam w Domaniewicach . Jest to mała miejscowość na Wyżynie Krakowsko – Częstochowskiej leżąca koło Wolbromia w województwie małopolskim . Legenda głosi, jakoby dowódca przejeżdżających przez ten teren wojsk, zobaczył na wzgórzu ludzi pracujących w polu, nie widząc zabudowań (były one usytuowane w dolinie) miał powiedzieć: "Ludzi widzę, ale doma nie widzę" Od słów "Doma nie widzę" wzięła swój początek nazwa wsi Domaniewice. W mojej okolicy jest wiele pięknych miejsc , które warto zobaczyć i zwiedzić np. Dolinę Wodącej która położona jest na pograniczu dorzeczy Pilicy i Przemszy . Nie opodal wylotu tej doliny na skraju Czarnego Lasu położone jest tzw. wieczne źródło szczelinowo – krasowe , które daje początek potokowi Dzdzenica . Źródło to stanowi najlepiej zachowany naturalny wypływ wód podziemnych na całym obszarze Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Woda wypływająca z niego ma temperaturę wahającą się w granicach 8-9 0C i mineralizację ok. 300 g/l. Takie parametry oraz czystość wody sprawiają, że przetrwała w nim duża populacja zimnolubnych wypławków alpejskich . Około dwóch kilometrów od źródła na Dzdzenicy znajdują się dwa stawy . Są one dużą atrakcją dla wędkarzy ze względu na występowanie w nich różnych gatunków ryb . Można tu również popływać kajakiem lub łódką . W pobliskim Bylinie , gdzie chodzę do szkoły podstawowej na uwagę zasługuje kaplica która stała już pod koniec osiemnastego wieku . W 1884 roku została rozbudowana przez ks. A. Paprockiego który został pochowany pod jej posadzką . W ołtarzu znajduje się piękna figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem z pierwszej połowy piętnastego wieku . Jest tam również figura świętego Jana Nepomucena na rokokowym postumencie i rzeźba Chrystusa Frasobliwego . Koło kaplicy na cmentarzu jest zbiorowa mogiła legionistów polskich , którzy zginęli w bitwie pod Krzywopłotami podczas pierwszej wojny światowej . Co roku odbywają się tam uroczystości z okazji święta Niepodległości , w których uczestniczą wysokie władze wojskowe , państwowe i kościelne . Jak wspomniałem wcześniej chodzę do szkoły podstawowej imienia marszałka Józefa Piłsudskiego w Bydlinie do klasy V . Uczę się również gry na akordeonie w Państwowej Szkole Muzycznej w Olkuszu w klasie I . Szkoły do których chodzę są bardzo fajne . Mam tam dużo kolegów i koleżanek , a grono pedagogiczne jest bardzo miłe . Kiedy padał śnieg i były wielkie zaspy nie mogłem dojechać do szkoły więc musiałem uzupełniać lekcje od kolegów . W okresie 18.01. – 31.01.2010r. miałem ferie zimowe . Niestety podczas nich zachorowałem na zapalenie oskrzeli . Choroba uniemożliwiła mi wyjazd w góry na narty , na który tak bardzo czekałem . Po powrocie do zdrowia , pomimo wielu obowiązków - rekompensując nie udane ferie korzystam z dużej ilości śniegu i jeżdżę na nartach i sankach w pobliżu domu . Czas wolny spędzam z przyjaciółmi na zabawie . Mam nadzieję że artykuł się państwu podobał i kiedyś odwiedzicie Domaniewice . W moim artykule opisałem wieś w której mieszkam i pobliskie tereny . Myślę że państwu się podobało i kiedyś w przyszłości odwiedzicie Domaniewice oraz Bydlin gdzie jest wiele pięknych oraz ciekawych miejsc do zobaczenia i zwiedzenia . to moje opowiedanie napisz je w ty stlu tylko pozmieniaj zabytki
