Dla chrześcijanina modlitwa jest tak potrzebna do umacniania wiary, jak człowiekowi tlen i woda. Człowiek wierzący może liczyć na Boga, ufa Mu. Poprzez modlitwę zdradza mu swoje kłopoty, zmartwienia, po modlitwie czuje ulgę, a jego wiara bardzo się umacnia. Człowiek potrzebuje modlitwy, gdyż bardzo mu pomaga, jest niezbędna do życia tak jak woda i tlen... Jeśli brakuje człowiekowi tlenu i wody to umiera jego ciało, natomiast jeśli brakuje modlitwy umiera jego dusza.
Człowiek zdradza Boga między innymi: -nie modląc się -wyznając wiarę w bożków -uprawiając seks przedmałżeński -zdradzając mężażonę Czyli po prostu nie przestrzegając jego przykazań. Czyniąc to człowiek odsuwa się od Boga.Traci przez to jego zaufanie,szacunek.Bóg nigdy nas nie opuści,ale jeśli nie będziemy mu posłuszni on nie będzie nam w życiu pomagał. Nie wolno wstydzić się swojej wiary ,tego że się modlimy czy chodzimy do kościoła.Żyjąc w zgodzie z Bogiem jest nam w życiu łatwiej dlatego tak bardzo go potrzebujemy. :)
