Tak świat ulega ewolucji. Każdego dnia dostrzegamy iż każdy z nas jest inny. Z czasem każdy z nas zmienia się czyli ulega ewolujii. Rośliny przystosowują się do otaczającego środowiska i zmian które zachodzą w naszej przyrodzie.
Oczywiście, że świat ulega ewolucji. Dzieje się to miliony lat, dlatego zwykły człowiek który żyje ok. 80 lat nie widzi w ciągu swego życia widocznych zmian. Świat ulega ewolucji, ponieważ a) człowiek pochodzi od małpy b) wiele zwierząt się zmieniło ( np krety przeważnie mają różowe noski, a w Ameryce Północnej od niedawna są krety które mają różowe czułki wokół jamu ustnej )
Wielu ludzi zauważyło przemiany organizmów w kolejnych pokoleniach. Zostało to nazwane "drogą przekształceń". Pewna broszura mówi że: Naukowcy przedstawiają ewolucję jako hipotezę albo teorię i przyznają: „Hipotezy naukowe można akceptować jedynie warunkowo, ponieważ nie sposób ostatecznie ustalić ich prawdziwości”. Stephen Jay Gould z Harvardu powołuje się na dra Poppera i pisze: „Poglądy, których w zasadzie nie można by podważyć, nie mają nic wspólnego z nauką”. Ewolucja organizmów jest teorią, według której pierwszy żywy organizm rozwinął się z materii nieożywionej. Następnie, w miarę rozmnażania się, zaczął się podobno przekształcać w różne gatunki istot żywych, aż w końcu powstały z niego wszystkie formy roślin i zwierząt, jakie kiedykolwiek istniały na ziemi. Wszystko to miało się dokonać bez nadprzyrodzonej interwencji Stwórcy. Niektórzy usiłują pogodzić ewolucję z wiarą w Boga i w związku z tym twierdzą, że Bóg powołał do istnienia pierwsze prymitywne formy życia, a potem posłużył się ewolucją, żeby powstały wyższe jego formy, w tym również człowiek.