Wypisz wszelkie zasługi Księdza Robaka (z Pana Tadeusza - przynajmniej 10). Z góry dzięki za pomoc ^^

Po bitwie z Moskalami rozszalała się straszna burza. Zerwała mosty i odcięła Soplicowo od świata. Trudno było więc Moskalom dokonać odwetu. Właśnie ta burza umożliwiła uczestnikom wczorajszej bitwy przygotować się do ucieczki z kraju, gdyż wszyscy, którzy bili się z Rosjanami, mogli być aresztowani. Dzięki tej bitwie zrozumieli, że nie ma sensu dalej się kłócić. Hrabia pogodził się z Sędzią i Tadeuszem, a ten ostatni oficjalnie oświadczył się o rękę Zosi. Niestety ksiądz Robak, ciężko ranny, czuje się coraz gorzej. Wezwał Sędziego i Gerwazego, aby wreszcie wyjawić całą prawdę o sobie. Przed śmiercią spowiada się wobec nich z całego swojego życia. Otóż ksiądz Robak - to nie kto inny jak Jacek Soplica, ten sam, który zabił Stolnika Horeszkę. Zabił go w desperacji, był bowiem bardzo zakochany w jego córce Ewie. Stolnik darzył go co prawda przyjaźnią, ale była ona nieszczera. Jacek był mu potrzebny do zdobywania politycznych wpływów wśród okolicznej szlachty. Młody człowiek zaczął zdawać sobie sprawę z tego dopiero wtedy, kiedy stał się Stolnikowi niepotrzebny. Małżeństwo Ewy z Jackiem było mu nie na rękę, więc w niegrzeczny sposób pozbył się niepożądanego gościa, podając mu "czarną polewkę". Oszalały z bólu, dowiedziawszy się o ślubie Ewy z kimś innym, Jacek nie wiedział, co ma uczynić. Podczas najazdu Rosjan na Stolnika, znalazł się tam przypadkiem, a widząc, że Horeszko odparł z powodzeniem atak, a porywie złości zastrzelił znienawidzonego człowieka. Kiedy ten upadł, przerażony swoim czynem Jacek wcale nie uciekał przed celującym weń Gerwazym. W okolicy szybko rozeszła się wieść, że Soplica najął Moskali, żeby zabić Stolnika. Jacek nie miał możliwości wytłumaczyć się. Wyjechał zostawiają niekochaną żonę i syna Tadeusza. Okrzyknięty zdrajcą uciekł za granicę. Tam wsławił się w walkach o ojczyznę, biorąc udział w kampanii napoleońskiej. Odniósłszy kilka ran wstąpił do zakonu i przyjął nazwisko księdza Robaka. Następnie wrócił na Litwę, aby jako emisariusz przygotować grunt pod przyszłe powstanie Polaków na Litwie. Gerwazy wzruszył się, słuchając tej opowieści, a pamiętając, że ksiądz Robak dwukrotnie ocalił życie Hrabiemu Horeszce i mając na uwadze jego zasługi dla narodowej sprawy, orzekł, że Jacek Soplica w pełni zrehabilitował się, a nawet zasłużył na miano bohatera.