Gdyby to nie było z bawełny zrobiono by z tego sweter. Jednak i tak byśmy musieli kupić nowy materiał. Aby babcia mogła uszyć sweter. Gdzieżby nie było sklepu z materiałami, tam jest bawełna. Babcia bardzo lubi szyć i dlatego namówiłam ją aby uszyła sweter, który sprzedam na akcji. Na szczęście znaleźliśmy wełnę. Sprzedawca był bardzo hojny i dał nam zniżkę. Wzięliśmy kolor żółto-zielony. Były to bardzo ładne kolory. Niedługo w szkole mamy akcję charytatywną, na której sprzedamy sweter. Będziemy zbierać pieniądze na bezdomne psy, które przebywają w schronisku. Taki pomysł pozostaje tylko niegłupim. Niejeden piesek chciałby mieć swój dom. Jednak niedużo rodziców chce brać na siebie odpowiedzialność. Więc muszą się zastanowić żeby nie przesadzić.
