Niestety przytoczone słowa są jak najbardziej prawdziwe,ludzie oczekują,aby wyciągnąć do nich ręke gdy tego potrzebują,ale nie czują potrzeby by zrewanżować się za nasz wysiłek w jakikolwiek sposób,co gorsza,często im bardziej tą "rękę"wyciągamy tym chętniej z niej korzystają.Świat niestety zmierza w stronę materialną,ludzie w stronę egocentryzmu,każdy myśli tylko o sobie,a jeśli ktoś oferuje pomoc to dlaczego by z niej nie skorzystać?Przykra tendencja naszego narodu to czerpanie z innych bez umiaru,fakt nie wszyscy stosują się do zasady"daj palec,a wezmę rękę",ale większość niestety nie posiada zahamowań.Jeszcze gorsze jest u "nas" to,iż gdy tej pomocy komus nie udzielimy,nie okażemy się tak wspaniałomyślni jak od nas tego oczekują,to zapewne znajdziemy się"na językach",obmówieni,bogatsi o kolejne wady.Dlatego warto pamiętać by korzystając z czyjejś dobrej woli zachować umiar i potrafić się zrewanżować,a nie tylko czerpać zyski,bo lepsze jest dawanie niż branie i takiej zasady sie trzymajmy.
Jak rozumiesz słowa profesora dmuchawca: " Do ludzi trzeba wyciągać rękę. Trzeba. Możemy się nie doczekać odzewu. Ale jeśli nie wyciągniemy ręki, to odzewu nie doczekamy się z całą pewnością ". Rozwiąż tę wypowiedz w dłużej pracy pisemnej.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź