1.. Będzie w każdym mieście bardzo nowoczesna szkoła i w każdej będą szafki , nie będzie kaloryferów tylko baterie słoneczne, nauczanie też będzie inne , na pewno lepsze , w każdej szkole w klasach będą na podłogach nowoczesne kafelki , a na korytarzach też będą te nowoczesne kafelki , będą przyjmować tylko milych nauczycieli którzy będą wpisywać do dotykowych dziennikow lekcyjnch bardzo dobre oceny , zachowanie uczniów będzie dobre i będą wyznaczane lekcje na których można jeść i hałasować..., na biologi ( przyrodzie ) będą ciekawe eksperymenty ... , sale gimnastyczne i bieżnie ( takie do biegania ) bedą bardzo nowoczesne , w sali gimnastycznej będize specjalna tabliczka która liczy punkty np. na meczach , siatkowki czy ręcznejj (np. jest 34 do 32 ) , za szkola będize się znajdował jakby basen rzeka w ktorym będziemy mogli plywać kajakami .. , w lato na w-f będą trampoliny itp , nie będzie dużo lekcii , a przy tym bedziemy sie dużo uczyć , w zime pod szkołą będzi ebasen i kelnerzy ktorzy roznoszą koktajle i w ogóle szkoła to będzie najlepsze miejsce w mieście ! ; DDDD nA w-f BĘDZIE RÓWNIEŻ PEŁNO MIEJSCA I BĘDĄ WYŚCIGI GOKARDAMI .. , I W Ogole nie będize chciałao się wychodzć ze szkoły o i kiedy będą jakieś lektury do przeczytania to dostaniemy plyty które same czytają tę lekturę i do tego specjalny sprzęt , każdy zda w takich szkolach i tak też będa wyglądały studia i każdy je skonczy i dostanie dobrą pracę i się skończy bieda na świecie ...
' Jak wyobrażam sobie szkołę za 100 lat ? ' Jak co dzień rano, dziś też miałam problemy ze wstaniem. Nawet ukochana melodia ustawiona w radiu na budzik, nie mogła poderwać mnie do życia. W końcu jednak jakoś udało mi się poczłapać do łazienki i umyć zęby. Włożyłam coś na siebie i przegryzłam jabłko. Spojrzałam jednym okiem na zegarek - za parę minut zaczyna się lekcja! Na szczęście mam blisko do szkoły. Popędziłam szybko na drugi koniec ulicy i w tym samym czasie słyszałam już dzwonek . Ufff zdążę - uśmiechnęłam się i po chwili .. zamarłam. Moja szkoły wyglądała zupełnie inaczej. Drzwi i szyby były całe oszklone. Miała ogromny parking, na którym stały nowoczesne auta. Weszłam do środka obrotowymi drzwiami. Wewnątrz było podobnie - wszystko oszklone i nowoczesne. Sale otwierały się za pomocą chipa, a nie klucza. Weszłam do klasy za paroma moimi koleżankami i usiadłam na obracanym fotelu . Nikt nie miał plecaków, każdy przyniósł ze sobą małego notebooka. Czułam się niezręcznie, lecz moja kumpela podała mi laptopa twierdząc, że zostawiłam go wczoraj w szkole . Nasza nauczycielka pisała coś palcem po ogromnej dotykowej tablicy. Cała sala wydawała się jak z innego świata. Spojrzałam na datę w laptopie - nie do wiary , pokazywała 10.06.2110 r! Nagle usłyszałam dziwnie znajomy głos. Wszystko zaczęło się rozmazywać ...... - Karola! Wstawaj , spóźnisz się do szkoły ! - mama krzyczała nadzwyczaj głośno. Przetarłam oczy i rozejrzałam się wokoło. A więc to był tylko sen ? Mam nadzieję, że Ci się spodoba i liczę na naj ;)