napisz w imieniu colina list do mary w którym podziekujesz za opieke nad nim

Mary dziękuje Ci za opiekę nad mną, za wszystkie spędzone chwile przy mnie i za twą wielką dobroć i miłość, która była schowana w twym sercu. Byłaś dla mnie jak siostra i za to bardzo Ci dziękuje.

10.06.2010r. Droga Mary! Na początku mojego listu chciałbym Cię serdecznie pozdrowić. Piszę do Ciebie ten list, ponieważ chciałbym podziękować Tobie za opiekę, którą mnie otoczyłaś, gdy byłem chory. Podczas mojej długiej choroby spędzałem całe dnie w łóżku. Nie zauważałem jak mijał dzień, i gdy nastawała noc. Wszyscy o mnie zapominieli. Dopiero moment, gdy poznałem Ciebie okazał się jakimś przełomem w moim życiu. Uwierzyłem w to, że jeszcze mogę być normalnym, zdrowym dzieckiem. Wiesz, te chwile, gdy jeszcze Ciebie nie znałem były takie zwykłe, normalne. Dopiero, gdy ujrzałem Cię wydarzyło się coś niezwykłego. Właśnie ten moment był taki magiczny, wyjątkowy. Wiedziałem, że jesteś osobą, z którą będzie mi dobrze, że nie pozwolisz mi myśleć, że nie ma dla mnie nadziei. A przede wszystkim od razu wiedziałem, że nie będziesz się nade mną litować. W szybkim czasie stałaś się moją dobrą koleżanką. Tak na prawdę taką pierwszą. Ten okres, koniec choroby to był wspaniały czas. Poznałem świetnych ludzi i stałaś się moją przyjaciółką. I właśnie już rozumiem i doceniam przysłowie: "Prawdziwych przyjaciół poznaję się w biedzie", ponieważ ja byłem w tej przysłowiowej biedzie, a Ty nie pozwoliłaś mi stracić nadziei na lepsze jutro. Za to serdecznie Ci dziękuję. Colin. PS. Czekam na jakąś odpowiedź. Nie zaznaczyło kilku akapitów: tam gdzie data, droga Mary, na początku, Podczas mojej choroby, ten okres i Colin.