Zastanów się i wybierz osobę z którą chciałbyś przeprowadzic wywiad ( Tomasz Adamek ) trzeba zadawac pytania i on niby odpowiada z góry dzieki.

Zastanów się i wybierz osobę z którą chciałbyś przeprowadzic wywiad ( Tomasz Adamek ) trzeba zadawac pytania i on niby odpowiada z góry dzieki.
Odpowiedź

Pytanie: Co cię skłoniło do boksu? Chyba smykałka. Od małego chciałem się bić, nie koniecznie chodziło mi o boks, ale ogólnie sporty walki. Los chciał że jestem bokserem i jest tak do dzisiaj. W piątej-szóstej klasie szkoły podstawowej zacząłem treningu w klubie Góral Żywiec, dojeżdżałem 10 kilometrów. Moimi trenerami byli panowie Gawron oraz Orlicki, którzy wychowali wielu bokserów jak Małyszko czy bracia Mizia. Są młodzi bokserzy jw klubie jak Marek Gruszecki, podpisują kontrakty ale to są dopiero początki więc zobaczymy co będzie z ich karierą . Pytanie: W jakim klubie boksowałeś jako amator? Zdobyłem Mistrzostwo Polski i od razu przeszedłem do klubu GKS Jastrzębie gdzie byłem przez trzy lata. Tam osiągnąłem MP przez dwa lata pod rząd (w 1995-96 roku w wadze średniej). Póżniej boksowałem w Knurowie przez rok, który także był dla mnie udany - zdobyłem brązowy medal na Mistrzostwach Europy. Z końcem roku klub się rozwiązał. Od pół roku byłem namawiany przez Andrzeja Gmitruka do przejścia na zawodowstwo, zdecydowałem się i nie żałuję do dzisiaj. Pytanie: Nie myślałeś żeby poczekać jeszcze dwa lata do olimpiady? Każdy wie jak stoi polskie amatorstwo i nie wiadomo czy zdobyłbym medal. W kadrze też było jak było, czułem zresztą że stanąłem w miejscu, przez ostatnie pół roku nie mogłem nauczyć się niczego nowego. Przeszedłem na zawodowstwo i okazało się że popełniałem błędy z których nie zdawałem sobie sprawy, a które Andrzej łatwo wychwytywał. Dzięki temu jestem na dobrej drodze do walki o tytuł Mistrza Świata. Pytanie: Co się stało w 1997 roku, że nie zdobyłeś Mistrza Polski? Tak pamiętam, boksowałem z Józkiem Gilewskim. Powiem szczerze, ciężko mi było robić wagę i chciałem już przejść do kategorii półciężkiej, ale tam boksował mój kolega Tomek Borowski, który dostał pierwszeństwo boksowania na Mistrzostwach Świata chociaż chciałem na siłę jechać bo wygrywałem z nim sparingi. Ale układy zagrały, ja pojechałem w średniej a on w półciężkiej. W pierwszej walce zabłysnąłem ale w drugiej już niestety nie miałem siły a gdy nie ma siły nie boksu. Jestem wysoki jak na swoją wagę i w półciężkiej czuję się najlepiej. Pytanie: A co się dzieje w polskim boksie amatorskim, tylko jeden medal na ostatnich MŚ? Trudno mi kogoś krytykować ale nie ma systemu treningowego, jest takie zaklęte koło - nie ma medali więc nie ma nakładów pieniężnych na sparing partnerów. Wydaje mi się że to jest podstawa, sparingi pomiędzy sobą niczego nie dają, sparing partnerzy muszą się zmieniać, tak jest na całym świecie, zarówno w boksie zawodowym jak i amatorskim. Na przykład Andrzej opowiadał o kadrze Norwegii, która wyjeżdżała na Kubę, Kubańczycy przyjeżdżali do nich co dawało efekty i medale. W Polsce są trenerzy ale konieczna jest większa ilość sparing partnerów jako podstawa szkolenia. To samo jest z piłką i innymi sportami, które podupadły - potrzeba ciągłego porównywa się z lepszymi od siebie. Pytanie: Czy jesteś zadowolony z rozwoju swojej kariery, nie chciałeś być wyżej w wieku 27 lat? Jestem katolikiem więc podchodzę do tego spokojnie. Taka jest sytuacja, takie jest przeznaczenie, to co mnie spotka jest w rękach Boga. Być może lepiej że poczekaliśmy rok czy półtora dzięki temu nabrałem więcej doświadczenia. Myślę że niebawem dostanę szansę walki o Mistrza Świata i będzie to na co wszyscy czekaliśmy. Pytanie: Czy próbowali Cię podkupić inni promotorzy? Tak, były propozycje od innych grup kiedy kończył się mój pierwszy kontrakt z Andrzejem Gmitrukiem ale nie widziałem perspektyw jeśli chodzi o zaplecze trenerskie. Boks zawodowy wchodzi w Polsce od kilku lat ale trenerów boksu zawodowego nie ma, wydaje mi się że dobrze zrobiłem zostając u Andrzeja, który jako jedyny trener w Polsce ma pojęcie o zawodowym boksie z racji kariery zagranicznej. Pytanie: Szanujesz swojego trenera? Oczywiście, trenował nie tylko mnie ale wyszkolił kadrę Norwegów, która miała sukcesy oraz polskich medalistów olimpijskich więc jest to naprawdę dobry trener. Pytanie: Która z Twoich walk zawodowych była najcięższa? Była to walka o tytuł interkontynentalny z Belgiem Rudim Lupo. Przeciwnik może nie był bardzo dobry ale były trochę błędy w przygotowaniu wynikające z kryzysu finansowego naszego ówczesnego promotora Panosa. Miał boksować Maciek Zegan dziesięć rund, pojawiła się również dla mnie szansa walki dziesieco rundowej. Poprzednie walki wygrywałem przed czasem w drugiej, trzeciej rundzie i nagle dostałem walkę na dziesięć rund. Przeciwnik był liczony bodajże pięć razy ale trochę źle rozłożyłem siły i miałem spory kryzys w trakcie walki. Poza tą walką owszem, były ciężkie walki ale nokdaunów nie było i daj Boże żeby tak było do końca. Pytanie: Jakie są Twoje cele w boksie zawodowym w najbliższym okresie? Teraz walczę o tytuł Interkontynentalny IBF, a po tej walce - jeśli wszystko pójdzie dobrze - mam nadzieję walczyć o Mistrzostwo Świata. Jestem teraz szósty w rankingu WBC i po tej walce myślę że będę pierwszy lub drugi czyli może następna walka będzie o Mistrzostwo Świata. Ale to już nie jest moja decyzja tylko promotora, zobaczymy. To chyba jest dobre ,tak mi sie wydaje jak bedzesz chciala więcej pytan to napisz wiadomosc

Dodaj swoją odpowiedź