pewnego dnia zadzwoniono do mnie z biura podróży i zaproponowano mi podróż w przeszłość lub przyszłość. wybrałem przyszłość bo chciałem się dowiedzieć jak będą żyli moje wnuki. był weekend. poszłem do laboratorium. kazali mi wejść pod prsznic i powiedzieli, że to jest wehikuł. było tam urządzenie przypominające kalkulator. kazali mi wystukać rok i nacisną wielki czerwony guzik. przeniosłem się do roku 2999. kiedy się przenosiłem zabrał mnie i zielony wir. kiedy już byłem w przeszłośi zobaczyłem zupełnie inny świat. zamiast aut były latające deski os snowboardu. domy zastępowały baseny. najciekawsze było to, że ludzie za niepełne 1000 lat będą miały skrzela i płuca! pomacałem się po twarzy i szyi, ja też miałem skrzela! od razu wskoczyłem do jednego basenu. nie macie pojęcia jak pod wodą jest pieknie. później poszłem do centrum handlowego. wszystko było za darmo!!! wszyscy wychodzili z pełnymi torbami. a najlepsze było to że jak ktoś wziął jakąś rzecz to od razu się pojawiała nowa. chciał bym tu zostać na zawsze, ale wehikuł jest jeszcze niedobracowane i można być tylko godzinę. moja zaraz minie za 12 minut. kiedy wracałem to possał mnie czerwony wir. od tych wirów zrobiło mi się aż niedobrze
Twoja życiowa szansa! Zostałeś komputerowo wybrany! Biuro podróży oferuje ci możliwość podróży w dowolny czas - przeszłość lub przyszłość. Ty wybierasz. Po powrocie zdaj relację z podróży swoim kolegom .
Proszę o około 1 strony z zeszytu. Thx
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź