Pewnego dnia stanełam przed otwarta furtka i zobaczylam ze... Zobaczyłam moja przyjaciolke ktora pisze zadanie na schodkach! Byłam w szoku. Ona nigdy nie pisala zadan piec minut przed lekcja. A co gorsze ona nie tylko z jednego przedmiotu pisala to zadanie tyko prawie ze wszystkich.Poprostu gdy to zaobaczylam to zaniemowilam. A gdu juz doszlam do siebie to pomyslalam ze musiala miec jakis powod ze nie odrobila zadan w domu.Podeszlam do niej i spytalam dlaczego odrabia zadnia teraz a nie odrobila ich wczoraj, a ona odpowiedzila ze wczoraj nie mogla odrobic bo musiala caly dzien pilnowac swojej mlodszej siostry, bo ich mama jest w szpitalu.Wtedy zorzumial ze zeczywiscie miala powod. Po chwili siedzilam juz na schodkach z moja przyjaciolka i pomagalam jej robic zadania.
Napisz opowiadanie na wybrany temat.
Stary dąb opowiada...
-Stanąlem przed otwartą furtką....
-Gdybym przypuszczal, że Michal okaże się takim fajtlapą, nie -zabralbym go w tę podróż.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź