Wciel sie w rolę szekspirowskiej Julii: ...to nic, że byłam młoda, nie znałam świata, to nic, ze dane mi było urzeć, zaznałam w życiu najsłodszego z nektarów jakim była miłość. Była ona dla mnie czymś delikatniejszym nad woń kwiatów i słodszym niż zapach rosy o poranku, co pieści mękkością bose stopy którymi stąpasz w poszukiwaniu lepszego dzisiaj. Mi nie było one dane, dlecz w zamian dostałam jego, na pocieszenie jakgdyby, bym nie tęskniła za urokiem tych wschodów i zachodów slonca, bo głębia jego spojrzenia była doskonalsza, bo dlonie byly równie gładkie, co morska fala na beskresnym oceanie niepojętych zdarzeń, które zwiodły mnie w ten cudny miłosny labirynt, który przemierzyć chciałam jedynie reka w rękę z nim. bo on był mi dniem i noca, słoncem i ksieżycem, slodyczą i strapieniem, on był mi ziemia i niebem, blaskiem i cieniem, zaznając tej miłości zaznalam wszystkiego...
Wciel sie w role bohatera literackiego lub filmowego i zaprezentuj jego milosne przezycia...prosze o pomoc:)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź