Ksiądz Jerzy Popiełuszko miał odwagę mówić prawdę, zwłaszcza wtedy gdy była ona tłamszona. Zyskał tym sobie ogromne uznanie przede wszystkim klasy robotniczej, za którą czuł się wręcz odpowiedzialny. W jego Mszach uczestniczyły całe masy ludności Polskiej, przybywali by usłyszeć prawdę oraz umocnić swoją wiarę w czasach nieprawości. Dewizą Księdza Jerzego było hasło: "Zło dobrem zwyciężaj", które budziło u władz SB sprzeczne uczucia. Twierdzili, że ten człowiek stanowi dla nich zagrożenie, ich choć wydaje się to brednią faktycznie tak było. Jego słowa trafiające do wielkiej części naszego społeczeństwa z czasem zaczęły być silniejsze od pałek używanych przez SB. Dlatego właśnie zapadła decyzja o "skasowaniu" Jerzego. P.S. Nie żebym była jakaś wredna, czy co, ale "pomóżcie" pisze się przez "ó" i "ż" :)) To tak jakby co - na przyszłość :)
aktywnie wspierał Solidarność organizował`Msze za ojczyznę`