opis przezyc wewnetrznych pzed sprawdzianem na dzisjaj daje najlepsza

Już nastał ten dzień. Jestem cały zmieszany, nie wiem, jak mam się uspokoić. Jestem w proszku, chyba już nie ma rady na to. Niby wczoraj się uczyłem cały wieczór, dzisiaj też sobie przypominałem w autobusie, lecz niczego nie pamiętam. Boję się. Jestem bezradny, nie wiem co robić. Muszę się jakoś uspokoić, tylko nie wiem jak... Może zamknę na chwile oczy i pomyślę o czymś przyjemnym. Cholera, nie mogę o tym zapomnieć! Jestem tak zestresowany, że już nie wiem jak mam na imię, co ja tu robię, cym się tak martwię... Właśnie, czym się tak martwię? Przecież to tylko sprawdzian z matematyki z liczb parzystych i nieparzystych... :D