Dzisiejsze czasy są trudne i ciężkie. Ludzie muszą zmagać się z przeciwnościami, które sami tworzą aby utrudniać innym drogę do miłości, szczęścia i chwały. Zawiść i przebiegłość wypierają pozytywne cechy człowieczeństwa, spychając je w czarne głębie ludzkich serc. Ludzie zatracają się w swoich masochistycznych odruchach i w pogoni za pieniądzem zapominają o wszystkim. Idealne społeczeństwo to takie, które nie będzie egoistyczne i zazdrosne, nie będzie ingerować w życie innych, ale będzie chętne do pomocy. Ludzie będą starali się być lepszymi dla siebie i innych, nieść pomoc potrzebującym, dzielić się majątkiem. Powinni być pokorni, skorzy do ustępstwa i uległości. Nie chcą zabierać wszystkiego dla siebie, ale to co mogą dają innym. Są mądrzy, rozważni, wierni i gotowi do niesienia miłości i pokoju wszędzie tam, gdzie go najbardziej potrzeba. Nie są wrogami i każde konflikty rozwiązują pokojowo. Świat powinien być otwarty na takie osoby, które naprawdę chcą pomóc i nie żądają wiele w zamian. Społeczeństwo powinno się opierać na wzajemnych więzach miłości i zaufania, spokoju i dobrobytu, szczęścia i prawdy, a nie, tak jak teraz podstępu i nieufności. Niestety jest to tylko wyobrażenie prawidłowej postaci rzeczy w społeczeństwie i choć daleko im do ideału, pozostaję w wierze, że moje marzenia kiedyś się ziszczą.
