potrzebuję artykułu o zagrożonych uczniach, którzy zaliczają chemię ... ma by,ć śmieszny ale troche też drastyczny chemica to ANNA MATKOWSKA liczę na poważne podejsćie do zadania i długą pracę SZYBKO

Chemia- pierwsza myśl kojarzy się zazwyczaj z czymś trudnym, niewykonalnym. Doskonale wiedzą o tym niektórzy z naszej szkoły. Dla nich lekcja chemii to chwila grozy niczym z horrorów. Chowanie się pod ławką w celu uniknięcia odpowiedzi, zwalnianie się z tego przedmiotu to dla nich codzienność. Nie jest im łatwo, zwłaszcza gdy zbliża się koniec roku,a tu masz ci los- zagrożenie. Co w tej sytuacji? My nic nie poradzimy. Możemy życzyć im powodzenia na egzaminach poprawkowych i połamania długopisów. Ale cóż, wszyscy wiedzą, że zaliczenia to przede wszystkim zarwane noce, ślęcząc do upadku nad książkami oraz wkuwanie po dziesięć razy tego samego. Współczujemy...tym co się nie uczyli oczywiście.