Jakie przywileje nadał Kazimierz Wielki włościanom ??? (z góry dzięki) .

Jakie przywileje nadał Kazimierz Wielki włościanom ??? (z góry dzięki) .
Odpowiedź

W trosce o ludność wiejską (statut wielkopolski art. 45) umieszczony został zakaz pobierania przez rycerzy na terenie królestwa więcej paszy dla konia i jedzenia dla samego siebie, niż potrzeba było na przebycie drogi. Do tego przepisu dodał później ordynację w której napisał, że rycerze nie mogą się zatrzymywać na terenie klasztoru, wsi, miasta... jedynie na polu. Ustanowił również cennik na paszę i jedzenie z czego wynikało, że nie wolno było grabić już cudzych (należących do innego rycerza) wsi. To prawo długo pozostało w użyciu. Posiadanie ziemi, we wsi założonej na prawie niemieckim, było dziedziczne, ale stanowiło własność użytkową często przyrównywaną do lennej. Osadnicy wpłacali często pewną kwotę na rzecz pana wsi i dlatego ich prawo do tej ziemi określano jako zakupne. Powodowało to niemożność usunięcia takiego osadnika aż do momentu spłacenia osadnika przez właściciela. Ponadto gospodarz mógł sprzedać „swój” nadział innej osobie, ale zwykle za zgodą pana i drobną opłatą na jego rzecz. Ugruntowało to prawa do ziemi, szczególnie dla mieszkańców wsi zakładanych na prawie niemieckim. Kmieć (gospodarz– chłop) nie był przywiązany do „swojej” ziemi, ale najpierw musiał znaleźć kogoś, co najmniej tak zasobnego w inwentarz jak on, na swoje miejsce, oraz „uczynić zadość swoim obowiązkom” Od właściciela cała wieś dostawała pastwisko (wygon), czasem kawałek łąki albo lasu. Przymus niwowy występował przy podziale łanu na trzy niwy. Gospodarze musieli uprawiać zgodnie trzy niwy obsiewając je zbożem (jarym, bądź ozimym) albo pozostawiać nieużytek. Dzięki temu wolny był dostęp do niw podczas prac rolnych, a pola pozostające odłogiem przeznaczano na pastwiska, nikomu nie wchodząc w szkodę. Lata wolnizny (wykorzystywane przez nowych osadników), były zwolnieniem z czynszu. W zależności od tego, czy osadzano się na ziemi uprawnej, czy na „gołym korzeniu” lata te wynosiły od 2 do 24 lat. Szczególnymi prawami odznaczał się urząd sołtysa. Z początku należał on do stanu chłopskiego, ale z czasem przybywało wsi a zatem i sołtysów, dlatego w późniejszym okresie wykształcił się prawie odrębny stan sołtysi. Sołectwo było dziedziczne. Sołtys (najczęściej zostawał nim zasadźca) dostawał pod uprawę kilka łanów (zwykle co szósty), mógł zakładać stawy, polować, łowić ryby oraz był wolny od czynszów na rzecz pana. Miał prawo do 66% czynszów ściąganych przez pana, do 33% kar sądowych. Tylko on i to w zależności od dobrej woli pana miał prawo prowadzenia karczmy, młyna i jatki mięsnej. Do obowiązków sołtysa należało zasiadanie w ławie sądowej, zbieranie czynszów w imieniu pana, przeważnie służba wojskowa. W artykule 13. statutu małopolskiego wyraźnie zaznaczono, że sołtysi powinni (bez względu na to czy należą do rycerza czy do duchownego) maja udawać się na wyprawy wojenne przy królu.

Dodaj swoją odpowiedź