Kochana Aniu ! Wrocław 16.06.2010 r Piszę do Ciebie ,ponieważ ostatnio wysłałaś mi list z ciekawym pytaniem. Z tego co pamiętam pytałaś jaki sport uprawiam i z czym mam problemy . Moim sportem jest bieganie, kocham to robić. Podczas biegania czuje że żyje, do biegania zachęca mnie świadomość o ładnie wyrzeźbionych mięśniach oraz to że będę zdrowsza . Najczęściej biegam dwa razy dziennie, rano i po szkole na treningu z trenerem. Jednak często też moje nogi potrzebują przerwy z powodu kolan które już zaczynają mi dokuczać. Moim jedynym problemem jest to , że bardzo szybko się męczę jednak ja się tym nie przejmuję . Wiem że dla chwili bólu i zmęczenia warto jest biegać, poprawia mi to nastrój. Mam nadzieję , że to co Ci napisałam złagodzi twoją ciekawość i zachęci do biegania . Pozdrawiam ....
Droga Kasiu! Dawno juz do siebie nie pisałyśmy. Co u ciebie słychać? Ja tydzień temu pierwszy raz podjełam się jazdy na rolkach. Wszyscy mówią, że idzie mi świetnie jak na pierwsze próby jazdy. Mimo tego wszystko ma swoje plusy i minusy. Tak samo jest z rolkami. Nie mogę wyłapać równowagi podczas zawracania i hamowania. Wtedy zawsze upadam. Jestem cała poobijana. Nie moge się doczekać kiedy wreszcie opanuję jazdę do perfekcji. Chciałabym również zaprosić cię do siebie na wspolną jazdę. Pamiętam, że nie mogłam nigdy zrozumieć tego jak bardzo wychwalałaś jazdę na rolkach. Gdybym potrafiła to bym nawet podskakiwała ze szczęścia na rolkach, bo wiem ile one sprawiają przyjemności. Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojego listu szybko złapiesz rolki i przyjedziesz do mnie pojeździć. Będę czekała z niecierpliwością. Może nauczysz mnie kilku nowych trików i pomożesz opanować zawracanie i hamowanie. Przesyłam buziaki. Ewelina.