Scharakteryzuj skutki odkryć geograficznych. Ale ma to być w formie wypracowania (tzn. wstęp, rozwinięcie, zakończenie), a nie tylko wymienić w punktach. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Z góry dziekuję ;))

Scharakteryzuj skutki odkryć geograficznych. Ale ma to być w formie wypracowania (tzn. wstęp, rozwinięcie, zakończenie), a nie tylko wymienić w punktach. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Z góry dziekuję ;))
Odpowiedź

Zmiany gospodarcze Upadły doszczętnie szlaki handlowe lądowe. Ludzie woleli wybrać te prowadzące przez Ocean Spokojny czy Indyjski. Minęły czasy świetności Genui i Wenecji bezpowrotnie na rzecz rosnącej popularności miast wybrzeży atlantyckich: Lizbony, Kadyksu, Sewilli, Londynu i Antwerpii. Antwerpia w XVI wieku stała się najbogatszym miastem Europy i stanowiła jej ważny ośrodek finansowy. Słynęła z handlu pszenicą, wełną, suknem i przede wszystkim - diamentami. Z Ameryki Południowej przywieziono do Europy oczekiwane i potrzebne kruszce, z których wyrabiano monety. Spowodowało to wzrosty liczby pieniędzy w obiegu (prawie czterokrotnie) i spadek ich wartości, przez co wzrosły ceny towarów. Wzrósł poziom urbanizacji, przez co zmniejszyła się liczba ludności zamieszkałej na wsiach i prowincjach. Proces ten szczególnie dał się odczuć w Europie Zachodniej, gdzie zwiększył zapotrzebowanie na żywność. Ludzie, żyjącej na prowincjach lub we wsiach, wiedzieli, że swoją przyszłość znajdą w dobrze prosperujących miastach aniżeli w zacofanych wsiach. Tyle zmian gospodarczych w tak krótkim okresie czasu wymagało doskonałego obeznania się w sprawach ekonomicznych. W obiegu były monety bite przez władców, feudałów i duże miasta. Uciążliwe stało się ich przeliczanie oraz rozpoznawanie fałszywych od oryginalnych. Zwyczajny kupiec gubił się w tych nowinkach gospodarczych i szukał pomocy. Znajdował ją w banku - instytucji, która wówczas zajmowała się przeliczaniem kursów pieniędzy, ich wymianą, oraz zapewnieniem kupcom pieniędzy w każdym zakątku kraju z okazaniem stosownego kwitu (zwróćmy uwagę na podobieństwo tamtych banków do niektórych czynności baków z początku XXI wieku). Poza bankami istniały także towarzystwa handlowe oraz domy kupiecko-bankierskie. Ożywienie handlu i wzrost liczby pieniędzy sprzyjał rozwojowi przemysłu. Obok zakładów rzemieślniczych powstały manufaktury - przedsiębiorstwa, które charakteryzowały się podziałem pracy, to znaczy, że każdy miał określony zakres wykonywanych czynności przy produkcji danego towaru. Dzięki temu wyrabianie towarów stało się szybsze i o wiele tańsze. Oprócz tego plusem manufaktur było wykształcenie się fachowców w określonych dziedzinach produkcji, doskonalenie narzędzi i zwiększaniu wydajności. Najlepiej rozwinęły się jednak tylko zachodnioeuropejskie manufaktury, w których produkowano m.in.: tkaniny, przedmioty metalowe oraz wyroby luksusowe (na przykład karety czy ozdoby). Rozwój nauki Wzrosła wiedza ludzi o nieznanych dotąd lądach. Przede wszystkim dowiedziono kulistości Ziemi. Dowiadywano się także o nowych roślinach, zwierzętach i ludziach Nowego Świata. Poznano kulturę tubylców i ich sposób zachowania. Opracowywano coraz dokładniejsze mapy nie tylko okolic Europy, ale także Ameryki i Australii. W XV wieku nastąpił gwałtowny rozwój drukarstwa, głównie przez wynalazki Jana Gutenberga: ruchomą czcionkę, prasę drukarska i aparat do odlewania czcionek. Książki stawały się bardziej dostępne dla ludzi, a ich wydawanie było znacznie tańsze i prostsze. Przyczyniło to się w dużym stopniu do rozwoju kultury i nauki. Ale mimo to niewielu współczesnych ludzi wiedziało, że po raz pierwszy w historii ludzkości światem rządzili Europejczycy. Przez odkrycia geograficzne zmieniło się znacznie menu Europejczyków. Przede wszystkim w ich kuchni pojawiły się ziemniaki, kukurydza, pomidory, fasola, papryka. Zaczęto z większą ufnością spoglądać w stronę owoców południowych, przypraw korzennych, kawy i herbaty, do której słodzenia zaczęto częściej używać cukru produkowanego z uprawianych w Ameryce trzcin cukrowych. W hodowli pojawiły się nowe gatunki zwierząt. W XVI wieku do ptactwa domowego dołączył indyk oraz nowe rodzaje kaczek czy gęsi. Stroje najbogatszych ludzi w państwie zrobione były z tkanin jedwabnych bądź bawełnianych, kobiety stroiły się w futra z Ameryki Północnej. Popularność zdobyła porcelana z Chin. Holendrzy sprowadzili z Azji tapiserie, które zastąpiły makaty i arrasy. Do wszystkich nowinek ludzie jednak podchodzili z wielkim dystansem. Nie od razu wszystkie potrawy znalazły się na europejskich stołach. Minął jakiś czas póki Europejczycy zaczęli hodować tak popularne w dzisiejszych czasach ziemniaki. Największe kontrowersje budził jednak tytoń. Władcy rosyjscy za używanie tabaki karali obcięciem nosa, a w Turcji nawet śmiercią. Papież z kolei na zwolenników tytoniu nałożył klątwę. Również w XXI wieku odradza się, chociaż mniej brutalnymi i radykalnymi środkami, używanie tytoniu, głównie zawartego w papierosach. Biali ludzie podbijają Nowy Świat Monopol na odkrywane lady posiadały tylko dwa państwa: Hiszpania i Portugalia. Ziemie te nazwano koloniami, a ludzi, którzy je zdobyli - konkwistadorami, działających głównie, żeby nie powiedzieć "jedynie", z żądzy wzbogacenia się. Do najsławniejszych należą: Francisco Pizzaro, Hernán Cortés . Co jakiś czas do wybrzeży Ameryki podpływali silnie uzbrojone okręty zwane "Srebrną flotą", która zabierała z kolonii zagrabione złoto i srebro. W drodze powrotnej często zostawali napadani na morskich rozbójników zwanych korsarzami. Początkowo rdzenna ludność Ameryki - Indianie, uważali Hiszpanów za wysłanników Bożych. W starciach z Indianami zwyciężali bezapelacyjnie Hiszpanie, głównie dlatego, że mieli lepsze uzbrojenie. Indianie nie znali nawet żelaza. Mimo iż było ich o wiele więcej niż Europejczyków, to właśnie oni objęli panowanie w Ameryce. Przyczyniło się do tego także umyślne skłócenie ze sobą plemion indiańskich. Na odkryciach geograficznych najbardziej ucierpieli Indianie. Nie dość, że zniszczono i zagarnięto ich ojczyznę, to na dodatek używano ich jako taniej siły roboczej. Kolumb wydał nawet prawo, w którym zezwala Hiszpanom na posiadanie własnych robotników indiańskich do pracy w kopalniach lub na polach. Zniszczenie wielu upraw na ziemiach indiańskich spowodowało klęskę głodu. Na miejsce gospodarstw Indian założono wielkie plantacje bawełny i trzciny cukrowej. Miejsca kultu, posągi bogów kultury indiańskiej konkwistadorzy palili i niszczyli, uznając ich religię za pogaństwo i zmuszając Indian do przyjęcia chrześcijaństwa. Na skutek przepracowania, złego traktowania ze strony Europejczyków przybyłych do Nowego Świata, głodu i wielu chorób przywiezionych ze starego kontynentu (na przykład katar czy ospa, przed którymi Indianie nie potrafili się uchronić) powoli rdzenna ludność Ameryki zaczęła wymierać. Pojawił się wówczas problem dla ludzi zamieszkałych kolonie. Nie mieli żadnej siły roboczej. Kwestię tą rozstrzygnęło przywiezienie z Afryki czarnej ludności (przez trzy stulecia wywieziono kilkanaście milionów Murzynów) zmuszonej do pracy na rzecz swoich panów. Nie byli oni traktowani lepiej od Indian. Wiele osób zmarło w czasie przewozu Murzynów do Ameryki, gdyż niewolników przykuwano pod pokładem, gdzie nie docierało świeże powietrze. Statki, które ich przewoziły nazywano "trumnami". Już w Ameryce Murzynów sprzedawało się na targach. Wykupieni przez zamożnych plantatorów czy właścicieli kopalń musieli strasznie ciężko pracować w ich posiadłościach. Lepsze warunki do pracy mieli jedynie ci, którzy pracowali jako służba domowa. W koloniach powoli zaczynała rozwijać się kultura białych ludzi. Używano języka portugalskiego bądź hiszpańskiego. Z czasem rdzenna ludność Ameryki także przejęła ich mowę. W skutek tego, iż tereny Nowego Świata zamieszkiwali przedstawiciele różnych ras, nastąpiło ich wymieszanie. I tak ze związków ludzi białych z czarnymi rodzili się Mulaci. Z kolei potomków Indian i białych osadników nazywamy Metysami.

Dodaj swoją odpowiedź