najciekawsza przygoda z książki Sposób na Alcybiadesa
najciekawsza przygoda z książki Sposób na Alcybiadesa
Najbardziej podobał mi sie sen Marcina Ciamciary,gdy śniło mu się,że Alcybiades nie żyje.Wtedy uważali jego i jego paczkę za winnych śmierci nauczyciela.Gdy ciamciara poszedł do szkoły niał wyrzuty sumienia że okłamuja profesora i zapuszczają Węża Morskiego.Przyznał się do winy i chciał opowiedzieć o wszystkim Misiakowi. Licze na naj:)