To tak. Ja nazwę te osoby żebyś mogła zobaczyć kto to a nie mówić zła, gnębiona i życzliwa:P. 1) Kamil - zły Łukasz - zły Martyna - gnębiona Lena - życzliwa 2) Drryń. Dzwoni dzwonek na lekcje a, wszyscy biegną do sal. Na podwórku został tylko Kamil, Łukasz i Martyna. Chłopcy skorzystali z okazji ,że wszyscy się rozeszli i rzucili się na biedną Martyne. Wywrócili ją na ziemię i przezywali ją. -Ała! Czemu mi to robicie, to boli! - mówi Martyna. -Ale jesteś zabawna ! Dla przyjemności! - odpowiada Łukasz. -Nie życzę sobie tego, dla mnie to nie jest przyjemność! - odpowiada biedna dziewczynka. -Nie lubimy Cie nie rozumiesz?! Nikt Cie nie lubi! - krzyczy Kamil. Łukasz już się rozpędził, chciał wskoczyć na Martynę ii.. zatrzymuje go Lena ,która właśnie zobaczyła co tu sie dzieje. -Co wy jej robicie? Chcecię ją skrzywdzić, gdybym Cię nie zatrzymała Martyna pojechała by do szpitala!Jak możecie jej to robić, to też jest człowiek, chcieli byście być na jej miejscu? Ja bym nie chciała! - tłumaczy chłopcom Lena, oni uciekli.Podaje ręke Martynie i pyta: -Nic ci nie jest? -Już nic, dziękuję bardzo. - mówi cała we łzach Martyna. Lena przez cały dzień rozmawiała z Martyną i postanowiły zgłosić to rodzicom Martyny i wychowawcy..
Napisz scenkę o życzliwości, w której wystąpią 2 złe osoby, 1 gnębiona i jedna życzliwa, która pomaga.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź