Miłości zapach w sobie nosisz.
Oddechem pulsuje powietrze.
Nocą serce jak lunatyk chodzi.
Łapie uczucia znaki.
W zakamarki duszy je wetknie.
Dmuchnij we mnie.
Chcę poczuć jego aromat.
Pustkę w głowie tobą zapełnić.
Blaskiem księżyca noc oświetlić.
Tę noc, noc bezgwiezdną.
Pragnieniem zmysłów otulić.
W pościeli kwiaty rozsypać.
Iskrą świeczkę zapalić.
Zatracić w sobie żądze.
W płomieniu namiętności się spalić.
Odszukać dotykiem wgłębienie.
Tam myśl o Tobie leżała.
I poczuć, być, tak zostać.
Znieruchomieć spełnieniem gnana.
Cisza, dzień zaraz się zbudzi...
Pozostał puls powietrza.
I twój zapach, zapach miłości,
który rozsiewasz od nocy do rana.
http://papiruska.cytaty.info -ona pisze fajne wierszyki