Lato to moim zdaniem najpiekniejsze slowo na swiecie.Slonce, podroze i nowi znajomi. W tym roku na wakacje pojechalam do cioci do sopotu. Poznalam tam przyjaciolke z ktora utrzymuje kontakt do dzis. Z Aska zwiedzilam cale trojmiasto. Cztery dni spedzilysmy u jej dziadkow w gdansku. To byly piekne chwile. Wieczorami spacerowalysmy dlugim pobrzezem-słynną Starowką. To dluga gdanska ulica na ktorej znajduja sie zabytkowe waskie kamienice, niewielkie sklepiki, fontanna Neptuna i kawiarenki. Urzekla mnie sceneria tego miejsca. Niby magiczny swiat z milionem swiatełek i gwiazd. Tak to wszystko wygladalo noca. Jak basniowa kraina z ksiazki z czasow dziecinstwa. To byly najpiekniejsze wakacje w moim zyciu i nigdy nie zapomne tego wszechobecnego zapachu morza i widoku pieknej architektury. PROSZE O NAJ
Moje wspomniena z dzieciństwa-opowidanie. max jedna kartka w zeszycie daje naj.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź