napiszcie mi streszczenie ewangelii Łk 14, 25-33 tej co podałam tylko nie z neta :) daję naj i sporo pkt :)

W dzisiejszej Ewangelii za chrystusem idą tłumy ludzi. Wielu jego wyznawców, rodzin i innych. Wszyscy idą za nim jak za pasterzem. Jezus nagle odwraca sie i mówi, że jeżeli mają kogoś w nienawiści nie mogą być jego uczniami. Kto nie nosi krzyża choroby, cierpienia ,samotności nie może być jak on ukrzyżowany. I porównuje nasze działania do króla i winnicy.

Ten fragment mówi otym że za Jezusem szły wielkie tłumy o on do nich przemawiał i nauczał ich. Moił że kto  siebie bardziej kocha niż Jezusa nie może byc jego uczniem. Ktoś kto nie obliczy kosztów budowy przed rozpoczęciem budowy a poźniej mu nie starczy na zakończenie budowy będzie wyśmiany przez innych.  Mówi też o tym że ten któ nie wyrzeka sie tego co ma nie może byc uczniem Jezusa. " Kto ma uszy do słuchania niechaj słucha"