Na początku była bezgraniczna ciemność. Jej potężne ramiona rozciągały się wzdłuż i wszerz. W tym wielkim mroku tkwił domek, w którym mieszkał potężny czarnoksiężnik. Był bardzo mądrym magiem. W swoim małym laboratorium wyczarowywał różne przedmioty, które były wymysłem jego bujnej wyobraźni. Mimo swoich wrodzonych umiejętności ciągle mu jednak czegoś brakowało. Dokładnie nie wiedział czego. To uczucie nie dawało mu spokoju. Pewnego dnia, gdy głęboko zastanawiał się, czego mu brakuje, doszedł do wniosku, że potrzebuje więcej miejsca. Kilka machnięć różdżką i specjalne zaklęcie sprawiło, że jego domek stanął na ziemi. Po raz pierwszy w życiu postanowił wyjść na zewnątrz. Wyszedł. Jednak wciąż czegoś mu brakowało. Stwierdził, że jeszcze trochę powiększy teren podwórka. Zrobił to, ale wciąż coś nie dawało mu spokoju. Powiększał więc podwórko i powiększał. Aż w końcu zrobiło się bardzo duże. Czarodziej wymyślił, aby tej płaszczyźnie nadać inny, ciekawszy kształt- kuli. Zadowolony ze swojego dzieła wrócił do domu. Jednak, gdy spojrzał przez okno, zauważył, że wszędzie jest smutno.
Napisz opowiadanie ( o powstaniu świata , ma być fantastyka! ) Zaczni od słów na początku był...!!! POtrzebauje na jutro Bardzo prosze o odp,. dałam wszystkie moje prosze odpowiedzie! POzdro Jak najszybciej ! :****
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź