znalezienie malego zwierzatka np.psa kota w parku

chodzi o opowiadanie?tak? Był piękny,wakacyjny poranek.Klaudia postanowiła pójść do parku przewietrzyć się.Nagle usłyszała piski w krzakach.Podbiegła tam i zobaczyła małego,czarnego pieska,miał otwarte oczka.Wzięła go na ręce i szybko przyszła do domu.Jej mama od razu zawiozła go do weterynarza,piesek był zdrowy.Nazwały go Czaruś.Mama Klaudii przygotowała ogłoszenia i rozwiesiła je.Przez miesiąc piesek rósł i przyzwyczaił się do rodziny,czekały 2 miesiące ogłoszenia już spadły a szkołą się zaczęła a nikt nie zgłosił sie po pieska a więc piesek został u Klaudii. Ta historia dobrze się skończyła