Egipskie ciemności Pewnego pięknego lata wybrałem się z rodzicami na tydzień do Egiptu. Podróż była długa, ale w samolocie było bardzo wygodnie. Hotel był przepiękny, z basenem, sauną i wieloma innymi atrakcjami dla gości. W planie naszych wycieszek było zwiedzanie piramidy faraona. W środku było strasznie ciemno ale na szczęście wszyscy dorośli dostali pochodnie. Korytarze były długie i kręte. Nagle zawiał wiatr i wszystkie pochodnie zgasły i stała się "Egipska ciemność". Staliśmy tak z 10 minut, wsztscy zdenerwowani kiedy nagle jeden z panów znalazł w kieszeni zapałki i zapalił swoją, a potem nasze pochodnie. Dokończyliśmy naszą i wycieczkę, skoczyliśmy do autobusu i wróciliśmy do hotelu zdenerwowani. Była to moja największa przygoda rzycia.
napisz opowiadanie , ktore bedzie zatytułować jednym z utworzonych związków frazologicznym . te związki ::: blady strach padł na kogoś egipskie ciemności nie znasz dnia ani godziny przenieść sie na lono abrahama kto mieczem wojuje od miecza ginie
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź