historia wybranej zabawki mojego dzieciństwa  - opowiadanie z elementami opisu   prosze nie z internetu wlasne ma byc

Byla bardzo piekna. Miala blond lokowane wlosy, zielone oczy i cudowny usmiech.Jej sukienka byla cala w kwaiatach, na nogach miala buciki w ktorych niesfornie rozwiazywalay sie sznurowki.Alicja.Panna Alicja, to byla moja lalka. Dostalam ja kiedys jako prezent na Gwiazdke. Alicja siedziala w wieliim fotelu a na nogach trzymala malego kotka. Ot tak zwykla zabawka ktos moze pomyslec, dla mnie jednak miala wielkie znaczenie. Pokochalam ja odrazu. Kiedy ja zasypialam, ona niczym strazniczka dobrego snu, siedziala na polce nademna. Pare lat pozniej urodzil mi sie braciszek. Cudowny jest. Kocham go bardzo. Pewnego dnia moj braciszek przerwrocil polke na ktorej stala Alicja. Kwiatek ktory na nia spadl, pobrudzil ja i polamal.Zaczelam plakac,tata powiedzial ze naprawi mi moja ukochana zabawke. Mimo ze od tamtego dnia Alicja nie byla juz taka piekna jak kiedys to jednak dla mnie nadal jest najcudowniejsza lala na swiecie chociaz wyglada tak jakby ciagle miala zlamana reke. Mi to jednak nie przeszkadza bo wiem ze nie zaleznie od wygladu jest to ta sama Alicja ktora pokochalam pare lat temu podczas wigilijnego wieczoru.