Według mnie Prometeusz zwyciezyl mimo kary jaka go spotkała. Popadl w niełaske sprzeciwiajac sie bogom, lecz z drugiej strony zostal bohaterem dla człowieka, dajac im ogień, jako jeden z niezbednych elementow potrzebnych do zycia. Nie bez powodu nazywany jest ojcem. Poswiecajac zycie dla dobra ludzi, zdawał sobie sprawe ze wszelakich konsekwenjlecz nie zawachał sie. Wszystko to świadczy o jego slachetnym sercu i odwadze, jaką wykazał sie pomagając nieporadnemu czlowiekowi. Bez watpienia jest wielkim zwyciezcą i archetypem mężnego bohatera.
