jaki morał płynie z utworu "CZłowiek i zdrowie"-krótko

jaki morał płynie z utworu "CZłowiek i zdrowie"-krótko
Odpowiedź

Czy chodzi o ten utwór?   W jedną drogę szli razem i człowiek, i zdrowie.  Na początku biegł człowiek; towarzysz mu powie:  "Nie spiesz się, bo ustaniesz." Biegł jeszcze tym bardziej -  Widząc zdrowie, że jego towarzystwem gardzi,  Szlo za nim, ale z wolna. Przyszli na pot drogi:  Aż człowiek, że z początku nadwyrężyl nogi,  Zelżył kroku na środku. Za jego rozkazem  Przybliżyto się zdrowie i odtąd szli razem.  Coraz człowiek ustawał. Mając w pogotowiu,  Zbliżył się. "Iść nie mogę, prowadź mnie" - rzekł zdrowiu.  "Było mnie zrazu słuchać" - natenczas mu rzekło.  Chciał człowiek odpowiedzieć, lecz zdrowie uciekło.   Jak tak to wydaje mi się, że człowiek nie docenia zdrowia dopóki go nie straci.

Morał jest takie że należy dbać o zdrowie bo któregos dnia moze nam juz nie dopisac.  Prosze

Dodaj swoją odpowiedź