mit o szkole bardzo dawno temu gdy jeszcze nie było liter żył sobie pewien mały chłopczyk o imieniu Atanazy.bardzo interesowało go wszystko wokół niego. zadawał swojej mamie tyle pytań że nie nadązała z odpowiedzią na nie. pewnego dnia jego mama nie wytrzymała i wysłała go do miasta żeby pomęczył innych ludzi swoimi pytaniami. po drodze gey tam szedł zobaczył ogromne drzewo a w nim była ogromna dziura. Atanazy pomyślał sobie że pokaże to mnejsce kolegą.następnego dnia przyprowadził swoich kolesi do tej odromnej dziury w ogromnym drzewie. postanowili że będą się tam wymieniać swoimi doświadczeniami. i tak mijał dzień po dniu. chłopcy opowiadali sobie czego się dzisiaj nowego nauczyli lub co im powiedzieli rodzice. pare miesięcy później przechodził tatędy wielki myśliciel i zobaczył chłopców w tym ogromnym drzewie w ogromenj dziuże. podszedłdo nich i zapytał się co oni tam robią a oni oznajmili że dowiadują się nowych rzeczy o świecie. mędrzec powiedziałże on im też opowie co widział słyszał itd.... dzień po dniu przydywało coraz więcej dzieci. aż nie było miejsca w tym drzewie i postanowili się przenieść do jekiegoś bydynku aponieważ jedyny wolny bydynek w mieście nazywał się szkocka /była tam dawna pijalnia/ żeby się źnie nie kojazyła przezwali do szkoła. Niestety okazało się że mędrzec co 10 miesięcy musi opuszczać chłopców bo idzie do pałacu króla na 2 miesiące. a wtedy chłopcy mieli wolne i nazwali to wakacje. I tak po dziś dzień chodzimy do szkoły. NIESTETY!!!! ehhh... mam nadzieje ż się podoba:)) pozdrawiam:)
Napisz MIT odpowiadający na pytanie skąd się wzięła szkoła? lub dlaczego ludzie podają sobie ręce na powitanie .?? Daje najjjj !!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź