napisz recenzję filmu pt. "Imię Róży" (15-20 zdań)

napisz recenzję filmu pt. "Imię Róży" (15-20 zdań)
Odpowiedź

Rzecz się dzieje w 1347 roku. Po tajemniczej śmierci zakonnika, w dominikańskim klasztorze wybucha wsród braci panika, strach przed nadchodzącą apokalipsą. Aby uspokoić przerażonych mnichów opat prosi o pomoc przy rozwiązaniu zagadki franciszkanina Williama z Baskerville. Kolejne zabójstwa komplikują śledztwo. Aby zapobiec szerzącym się w opactwie pogłoską i wyjaśnić tajemniczą śmierć, zaprzyjaźniony z Wilhelmem opat (Michael Lonsolale) prosi go o pomoc w rozwikłaniu zagadki. Wraz z przebiegiem akcji, śledztwo się komplikuje, bo giną kolejne osoby, na szczęście znakiem łączącym wszystkie tajemnicze zgony są czarne znaki na palcach. Wszystkie ślady prowadzą do biblioteki. Anglikowi przedstawionemu w filmie jako Sherolck’a Holmsa średniowiecza prace utrudnia również mnich Bernard Giu (F.Murray Abraham) skrywając przed nim jedną z komnat sąsiadujących z biblioteką. Przyczyna wszystkich zgonów w opactwie jest naprawdę zaskakująca, ale i daje nam powód do podziwu dla twórcy i realizatora „trującego” pomysłu. Film ten w niekorzystny świetle przedstawia pozycję kościoła katolickiego w średniowieczu. Ukazuje zakłamanie mnichów, wygodne życie w opactwach (nie wspominając już o przestrzeganiu klasztornych zasad) i skuteczne dążenie do zatajenia tajemnic, które nie miały prawa ujrzeć światła dziennego.

Dodaj swoją odpowiedź