Może na temat mojego życia z informatyki? A więc tak, zacząłem zabawę z informatyką w czwartej klasie podstawówki, na początek bezsensowne kankulowanie naiwnych zadań, wysyłanie e-maili do naszej wychowawczyni z imieniem nazwiskiem i klasą. Ale to się zmieniło. Na początku w ogóle myślałem że zadania na informatyce nie mają żadnego sensu, robiłem je na łebka, nie myślałem o dostaniu dobrej ocenie. Zmieniłem zdanie w drugiej klasie gimnazjum - dopiero wtedy zrozumiałem jak ważna jest informatyka dla każdego z nas. Interesowało mnie ogólnie sensowne życie małego informatyka. Zacząłem nad pracą informatyczą, zabawiałem się internetem i zrozumiałem że jedyne co potrafie to dobra praca na komputerze - odkryłem talent, m.in że potrafie jakoś pomagać w obsłudze stron internetowych, reagować i sam produkować strony. Moja pierwsza strona, to forum które z myślą o rozmowach ogólnych po miesiącu stało w miejscu. Następnym projektem było stworzenie następnego ideału forum, które też zmarnowało mój czas. Postanowiłem wtedy znaleźć pracę wyrywczą czyli taką bez pieniędzy i na forum gdzie będę mógł jakoś pomagać innym. Znalazłem forum warezowe, z początku pisałem pomagałem innym, oceniałem, pobierałem i komentowałem, z biegiem czasu i awansowałem. Pierwszą rangą jaką zdobyłem, zdecydowanie zachwycony to moderator. Spoczywały na mnie obowiązki mozolne, ale byłem tak zachwycony że nie myślałem o problemach, i nie trudziłem sobie życia tym czego mi nie trzeba było. Czas leciał, leciał a ja awansowałem na administratora forum - informatyka w tym właśnie mi pomogła. Wysyłanie e-maili, m.in podać lub ankietowanie i subskrybowanie różnych mediów. Nie wiem, napisałem to co mogłem !. To nie kopia, po prostu pisałem coś o informatyce, nie miałem wypracowania innego :)
Napisz pracę semestralną na dowolny temat związany z informatyką. Praca od 4-8 stron+wykresy czy rysunki. Z góry dzięki za pomoc! ;**
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź