Niebylo by telewizij lekcje trzeba byloby odrabiac przy swiecy lub przy oknie jak jest widno ludzie wiecej czasu by spedzali na rozmowach ze soba a nie przed komputerem np
W moim pokoju zamist lampki biurowej pojawiłaby się swieczka. Przy jej blasku ubrałabym sie i poszlabym do szkoły. Po powrocie zasiadłabym do nauki, a później poszlabym na spacer;)
Mój dzień spewnością był by zupełnie inny, bez prądu elektrycznego w domu miał bym problem nawet ze zrobieniem herbaty. Dzień strasznie by się dłużył gdyż nie mógł bym skożystać z internetu, poglądać telewizii czy posuchać radia. Aby się rozerwać musiał bym iść do opery, teatru bądź na koncert. skątaktowanie się z kolegą było by możliwe tylko wtedy gdybm osobiście go odwiedził. Ale ten dzzień skączył by się szybko bo bez światła poszedłbym spać o zmroku.
