W momencie gdy wskazówka zegara przesuwa się na godzinę jedenastą trzydzieści pięć w naszych uszach rozbrzmiewa melodyjny ton szkolnego dzwonka, obwieszczający upragnione rozstanie z nudnym matematykiem i dwudziesto minutową wolność. Niczym stado baranów wybiegamy z klasy nie zwracając zupełnie uwagi na krzyczącego za nami nauczyciela i pędzimy przez szkolne korytarze jak afrykańskie gazele zręcznie omijając wystraszonych pierwszaków. Trwa wyścig szczurów, kto pierwszy dobiegnie pod klasę zdobywa wipowskie miejsce pod parapetem i może być pewny że żadne ważne wydarzenie mu nie umknie. Po skończonej gonitwie rozpoczynamy handel wymienny -chipsy za pączka lub kanapkę z szynką,trwa konsumpcja słychać brzęk monet a przed sklepikiem szaleje wygłodniały tłum. Po skończonym posiłku pora spisać zadania a nasze panny udają się do toalety poprawić make-up i załatwić swoje porachunki. Gdy one walczą na śmierć i życie my wiążemy i chowamy ich plecaki, gramy w piłę butelką po coli i dokuczamy prymusom którzy zawzięcie powtarzają materiał przed sprawdzianem. Na pięć minut przed końcem przerwy jak prawdziwi męszczyźni wyruszamy na szkolne boiska. Jedni grają w nogę, podrywają panny, palą fajki w krzakach a jeszcze inni walczą o swój honor. Koniec końców jest taki że wracamy na lekcję ostro spuóźnieni, czasem poobijani po naszych szarpaninach ale zawsze zadowoleni ze swych wyczynów. I nawet nagany nauczyciela i krzyki oburzonych koleżanek nie są w stanie popsuć nam humoru bo to nasza dwudziesto minutowa przerwa, która pozwala nam uciec od szkolnej nudy i pozostawia wrażenia na długi czas.
Ułóż tekst opowiadania na temat: "Nasza klasa na długiej przerwie". Postaraj się aby było one barwne. Musi być 10 zdań. Chodzi o to w tym zadaniu ze trzba opisać co sie wydarzyło na przerwie, itp. Proszę o szybką pomoc. Daje Naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź