Mam napisać własną interpretację wiersza Anny Kamińskiej "Modlitwa Hioba". Plis o pomoc. Pilnie na jutro> daje sporo punktów;D

Podmiot liryczny chce zaznać ulgi w cierpieniu. Rozwiązania szuka w milczeniu, o które prosi. Cisza ma dać mu wewnętrzny spokój i ukoić niepotrzebne konflikty. Chce nauczyć się bezinteresownej modlitwy, która będzie zwyczajną łącznością z Bogiem. Osoba mówiąca w wierszu chce doceniać każdy najmniejszy fakt z życia. Nie chce skarżyć się i narzekać, ponieważ wie, że w ten sposób zabłądzi. Pragnie znosić cierpienie z pokorą tak jak ukrzyżowanym Jezus. Po przeczytaniu tego wiersza od razu nasuwa się aforyzm ,, Milczenie złotem '.