http://www.filmiki.jeja.pl/9992,neonowka-mieszko-i-dobrawa.html potrzebuję scenariusz tego kabaretu .... Pliss

Od rana już na bani…. Facet : Mieszko, witaj panie Mieszko: Co się dzieje? F:Panie dla dobra naszego państwa musisz  mieć w końcu żonę M: ehheee znowu się zaczyna: najpierw żona później teściowa „senk ju” F: Nie… problem polega na tym, że możesz mieć tylko jedną żonę i do tego nie Polkę M: ooo nie Polkę , ty to może Niemkę co? F: Jak Niemkę jak  przecież to właśnie Niemcy próbują nas sobie podporządkować M:aaa.. wiedziałem ze Niemcy cos knują wiedziałem… F: a skąd wiedziałeś? M: Las niebezpiecznie zbliżył się do okien. … no dobra no to powiedz mi skąd ona będzie? F: To będzie Czeszka M:  oo Czeszka. Super! Chociaż przy rozmowie będzie śmiesznie F: no nie tym razem bo to jest dama, córka władcy Czech o imieniu Dobrawa M: o Dobrawa? Jak ta wóda… już mi się podoba..hehehe F: i Mieszko i  najważniejsze zanim ją poślubisz musimy przyjąć chrzest i od tej pory zachowywać się jak ludzie cywilizowani M: ktoś puka F: to ja do twojej świadomości M; aaaa otwarte.. wchodź F: Panie musimy zachowywać się jak ludzie cywilizowani M: a co nie zachowujemy się jak cywilizowani? F: a znajdź mi na swoim dworze chociaż 1 taką osobę M: proszę bardzo. Najbardziej rozgarniętym ze wszystkich jest Mo minister kultury. Radko!!! R:(wrzeszczy) Mieszko synu kleszcza i nornicy M:Radko synu dwóch chłopów i dzika. Czułem ze idziesz bo smród się taki ciągnie że Az trawa się za Toba kładzie R: (ułaułaułauła) M: Tak mleka nie naciągniesz R: zakwasy mam M:po czym R; po siłowni patrz jakie figury znam patrz: szkatuła, przejście w czajnik M: no nawet bezprzewodowy R: a tak sarny płoszę M:ooo R: a Zająca sunę na kolano jeb stoi i uszy do góry. Jestem szalony (woh,wohoho) M: Za dużo grzybów z kropkami jesz R: Kropki wyrzucam M Słuchaj bo jest taka sprawa że stary mówi ze jest jakiś problem w państwie, że trza będzie chrzcić takie wiesz… R: heem? M Chrzciny robić… chrzciłeś kiedyś? R: heh spirytus jest woda tez neich tylko proporcje poda a później bania u cygana do rrana do rrrrrrrana. M: I to jest to słucha aha bo robie biesiadę dzisiaj wieczorem wiesz tak no nie bo wiesz jedzie od mnie księżniczka czeska także wiesz wbija się czikitikita R: ty a do mnie jakieś dziouchy przyjadą? M: taa będę będą z lasu wszystkie R: będą dziołchy z kropkowic? M: ty ale ty jest sprawa.. miałem ci nei mowic ale.. ty no ale tego no tyalemee… wykąp się w koncu R: nie będę się myl M: co nie będę?? niemieckim turystą cofają sie procesy starzenia R: dobra to sie Amolem natrę M: to sie natrzyj R: a gdzie? M:  no koło stawu pewnie tam em R: aa czy nerwosol w pachwiny.. ty a Mieszko znam nowa sztuczkę.. umiesz robić bociana? M: no pewnie R: to pokaż M: ooo. ( pokazuje) R: co to za bocian.. patrz jak sie teraz bociana w lesie robi.. I TO JEST BOCIAN!!!! M: Nie no bocian szacun.. ale cza bylo mowic ze chodzi o tego bociana spod Czarnobyla.. ty... widziałeś te dwie fałdki na brzuchy do Faceta... jeszcze jedna i mialby brzuch z adidasa... także spokojnie... cywilizacje widziales...wszystko jest załatwione także..LE-CI-MY! F:Mieszko tu chodzi o prawdziwy chrzest.Dzęki temu ze przyjmiemy go od czech uniezaleznimy sie od niemiec i bedziemy BEZPOŚREDNIO PODLEGAC PAPIEŻOWI M: Komuu?? F: Papiez. Taki biały, na biało ubrany i mieszka w Rzymie, ma na imie Benedykt M: Ahaa.. Benedykt.. ale go starzy załatwili... F: Mieszko czy ty to rozumiesz? M: no jasnee.. chodzi o to zeby nie podlegac neimcom tylko papiezowi niemcy źli a papież ok... ty a ten papież ten Benedykt to z jakiego jest kraju? F: Mieszko ty się skoncentruj lepiej na Dobrawie patrz żeby ta urocza dziewczyna ciebie zechciała M: ee spokojnie.. mnie zobaczy to wymieknie.. D: PAnieee przybyła córka władcy czekch o imieniu Dobrawaaa M: oo to sexi for your love..hehaha niech wejdzie sunia!! F: Mieszko tylko pamiętaj se** dopiero po ślubie M: Tak jestem spokojny.. co to kuźwa jest?? F: księżniczka? M: taak. gdzie kucyka pony zaparkowala F: no no no ale przyznasz ze ma orientalna urodę M: taak takie  skrzyżowanie lwa z farmaceutka F: Mieszko komplement..! komplement.. powiedz jej komplement M: Jak tam rombałas dzisiaj? F: Mieszko chciał spytac jak podróz     doszłam do tąd bo dalej film nie chciał się załadować. Pisałam ze słuchu więc sory za błędy gdyby były.