największa jest miłość kartka z pamiętnika prosze o takie wypracowanie na stronee!

Siedziałam dzisiaj bardzo długo w ogródku i jak zawsze rozmyślałam. Myślałam nad błahymi motylami, które przelatywały mi nad głową, nad kretem, który kopał pod moimi stopami. Myślałam nad wszystkim, o czym nie warto było myśleć. W końcu zeszłam na temat miłości-prawdziwej, przyziemnej. Nie zdziwiło mnie to. Nie miałam chłopaka a co jakiś czas rozpaczliwie o jednym myślałam. "Chyba się zakochałam"-to chyba moja najważniejsza myśl tego dnia. ?Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość-te trzy: z nich zaś największa jest miłość.? (1 Kor 1-13) Przypomniał mi się ten cytat... opisujący piękną, dojrzałą miłość... Ale... przecież moi rodzice są zakochani, moje koleżanki też... Mimo to cierpią. Ale nie z miłości. Mama mi kiedyś powiedziała, że miłość jest najważniejsza... że jak nie ma przy niej taty albo mnie... jest jej smutno, nie może sobie znaleźć zajęcia, cały czas o nas myśli. Kocha nas. A my kochamy ją. Jej miłość jest dla nas najważniejsza i mimo że czasami miłość to ból, niezrozumienie. Jest ona najważniejsza i dla niej można przecierpieć jej trudy.     Krótkie, ale prosze.