Od dawna słowo "sprawdzian" budziło we mnie trochę, strachu, obawy, bo przecież to sprawdzenie mojej wiedzy, moich umiejętności. Po raz pierwszy spotkałam się z nim w klasie pierwszej szkoły podstawowej i towrzyszy mi ono do dnia dzisejszego. Często przed klasówką zadaję sobie pytanie: "Czy należy ściagac na sprawdzianach?". Uważam, że należy ścigac na sprawdzianach ponieważ - nie ucząc się, nie marnujemy czasu, który możemy spędzic na dużo przyjemniejszych...
Ściąganie nie popłaca, ponieważ to nie uczciwe. Kradniemy prace kolegi, który się uczył, a sami tak naprawdę nic nie umiemy z tego, co piszemy. Nie powinno się tak robić, bo robimy krzywdę samemu sobie. A jeśli nauczyciel zapyta nas o co chodzi w tym, co napisaliśmy, to nie będziemy wiedzieć.