Czy człowiek skazany jest na cierpienie? Moim zdaniem i tak i nie. W książce "Król Edyp" cierpienia wręcz nie brakuje, ale czy tak jest w naszym zyciu na codzień ? W książce wprawdzie spełnia się tragiczna przepowiednia wyroczni: wychowany w Koryncie, u przyrodnich rodziców, zabija nieznanego mężczyznę (ojca-króla), odgaduje zagadkę Sfinksa, będącego zagrożeniem dla Teb, więc zostaje w nagrodę mężem królowej Teb – wdowy. Patrząc na losy Edypa można by powiedzieć, że człowiek jest skazany na cierpienie. Owszem, ale jednak nie każdy i nie zawsze. Każdy w swoim zyciu przezywa jakieś chwile szcześącia chociażby milość, ale jak to sie mówi nie wszystko trwa wiecznie. Czasami zdaża sie tak, ze to co przedchwila bylo dla nas naszym najwiekszym szczesciem zamienia sie w cierpienie. Edyp miał dokladnie taka samą historię był niezmiernie szczęsliwy znalazł zone i w jednej chwili, gdy dowiedzial sie, ze to jego matka jego zycie stracilo sens. Ale ja mimo wszystko i tak uważam, ze nasze życie nie jest tylko i wyłącznie skazane na cierpienie. Wkoncu to od nas zalezy nasze zycie i zawsze mozemy dazyc do szczescia :)). Trzeba życ optymistycznie Mam nadzieje, ze chociaz troche pomogłam :))
