W wieku sześciu, siedmiu lat dziecko wkracza w okres bardzo wyraźnych zmian w funkcjonowaniu poznawczym, które owocują ważną dla niego umiejętnością posługiwania się operacjami konkretnymi. Jednak operacje te nie „pojawiają się” w głowie każdego ucznia w tym samym momencie, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Umiejętności sprawnego dodawania, odejmowania i mnożenia oraz posługiwania się tymi działaniami do rozwiązywania różnego rodzaju problemów mogą kształtować się nawet kilka lat. Dlatego warto wspomóc rozwój dziecka, aby proces ten nie ciągnął się zbyt długo i miał trwałe efekty. W tym celu rodzic powinien odnosić wszystkie jego działania do dostępnej mu rzeczywistości, przykładowo prosząc o pomoc w przeliczeniu pieniędzy, w odważeniu produktów potrzebnych w kuchni czy w ułożeniu odpowiedniej liczby sztućców na stole. Dorosły może również stwarzać sytuacje, w których dziecko będzie pełnić funkcję równorzędnego partnera, a nie tylko wykonawcy jego poleceń. Takie właśnie momenty, zwane przez Schaffera (1994) epizodami wspólnego zaangażowania, stanowią dla dziecka niezwykle stymulującą przestrzeń rozwoju poznawczego. W czasie ich trwania dorosły aktywnie poszerza repertuar jego zachowań, pomagając mu samodzielnie rozwiązać problem i jednocześnie przenosząc go na wyższy poziom w radzeniu sobie z wymaganiami, jakie stawia mu otoczenie. W niektórych sytuacjach, szczególnie tych wymagających niekonwencjonalnego i twórczego podejścia do tematu, może się okazać, że to właśnie dziecko ma wyższy poziom kompetencji niż jego rodzic. Dzięki epizodom wspólnego zaangażowania przekonuje się ono, jak ważna jest w życiu współpraca i wspólny wysiłek, aby osiągnąć zamierzony cel, uczy się też zasad dobrej komunikacji. We wczesnych latach szkolnych następują duże zmiany w obszarze pamięci dziecka. Nowe strategie pamięciowe, takie jak grupowanie, szeregowanie, klasyfikowanie i fakt, że pamięć staje się przede wszystkim pamięcią logiczną, sprawiają, że dziecko jest w stanie przyswajać coraz to nowe treści i zapamiętać je na dłużej (Appelt, Jabłoński, 2004). Aby praca ucznia była możliwie efektywna, warto pokazać mu kilka strategii lepszego posługiwania się pamięcią. Tworzenie zbitek, czyli łączenie myśli lub słów w grupy tematyczne oraz systematyczne przeszukiwanie danej dziedziny wiedzy w pamięci to tylko niektóre z nich. Należy ciągle przypominać dziecku o konieczności korzystania z tych sposobów. Na pewno też lepiej zapamięta ono to, co zobaczyło w czasie wycieczki w teren czy podczas wizyty w muzeum niż to, o czym samo lub z mamą przeczytało w podręczniku. Umiejętnością, której często brak naszym dzieciom, a bez której trudno wyobrazić sobie sukces szkolny jest zdolność do koncentracji uwagi na jednym zadaniu. Ciągłe powtarzanie: „Skup się!”, raczej nie przyniesie zamierzonego efektu. Zamiast tego rodzic może pomóc dziecku uporządkować biurko, zabrać z niego wszystkie przedmioty, które mogą je rozpraszać, wyłączyć szumiące w pobliżu radio czy komputer. Jednak są dzieci którym głośna (a nie brzęcząca w tle!) muzyka bardzo pomaga w koncentracji, gdyż odcina je od wszystkich innych bodźców słuchowych, które mogą się w jego pokoju pojawić. Jednocześnie należy oswajać dziecko z dystraktorami podczas wykonywania najprostszych czynności, aby nauczyło się ono pracy również w niesprzyjających okolicznościach, a takimi właśnie są warunki panujące w klasie.
wypracowanie na temat co znaczy być dobrym uczniem A4
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź