Miałam dziwny, niesamowity sen... Była noc. Szłam drogą, starannie wymiecioną, ubitą, piaskową. Na drodze tej ułożone były cieniutkie gałązki brzozowe. Po prawej stronie drogi byl las, przez który przeswitywało światło księżyca. Kiedy szłam patrzyłam na ten las i nagle zobaczyłam zarys klęczącej kobiety i modlącej się (miala złożone ręce). Kiedy na nią spojrzałam, ona idealnie równo przewróciła się na bok w pozycji klęczącej. Spojrzałam przed siebie i zobaczyłam, że droga prowadzi na górę, na szczycie której stoi kościół (we śnie byłam przekonana, że to klasztor jasnogórski) Był cudownie oswietlony. Dla dopełnienia wszystkiego, najbardziej niesamowitym był moment, kiedy spojrzałam znowu w strone lasu, a tam, na krzyżu wisiał żywy Chrystus i powiedział do mnie: Nie martw się wszystko będzie dobrze. Potem znowu patrzyłam na drogę, na jej pobocze, ale wtedy juz tylko zbierałam srebrne kolczyki..
Napisz krótki tekst na temat ,,Najbardziej niesamowity sen w moim życiu', w którym dominować będzie funkcja ekspresywna. PILNE ! ...
Napisz krótki tekst na temat "Najbardziej niesamowity sen w moim życiu" , w którym dominować będzie funkcja ekspresywna. Z góry dzia :)...
1.Napisz krótki tekst na temat ,, Najbardziej niesamowity sen w moim życiu ', w którym dominować będzie funkcja ekspresywna....
