Cześć Natalia! Bardzo się za Tobą stęskniłam! Dawno się nie widziałyśmy! Wiesz, muszę Ci cos opowiedzieć. To było w piatek, gdy jechałam na stajni, aby zobaczyć Dakara. Kiedy już go osiodłałam, wyczyściałam i przygotowałam się pani Wanda powiedziała, że dzisiaj jadę w teren z grupką doświadczonych. Byłam taka szczęśliwa! Nawet nie potrafię tego opisać! Wyjechaliśmy, najpierw stęp, kłus i galop. Cudownie jest galopować po polnych drogach. Wszyscy przeskakiwali leżące drzewo. A najlepsze, że było szybkie tempo. Szkoda, że Ciebie tam nie było! Akurat wtedy musiałaś wyjechać. Wielka szkoda. No o u Ciebie jak tam? Bo u mnie wszystko w porządku. Bardzo tęsknie za Tobą! Pozdrawiam! Agnieszka PS. Musimy to powtórzyć, ale tym razem z Tobą!