-Synu chodź no tu na chwilę. Mam do ciebie pytanie. - Słucham tato . co znou źle zrobiłem ? -Nie amrudź mi tu , tylko słuchaj . -Czego? - odburknął syn -nalegam abyś wziął się do roboty bo inaczej zmienisz szkołe! - nie mam zamiaru się bronić , dobrze zrobię tak . - Jestem zaskoczony. - westchnął ojciec. - Tyllko błagam cię , nie chodź już na moje wywiadówki . - A to czemu ? - Bo nie chcę słuchać twojego marudzenia na mój temat.
Po wywiadówce, w domu Tata: Synu dlaczego nie powiedziałeś mi o trzech jedynkach z języka polskiego? Co to ma znaczyć ? Krzyś: Ale tato ja przecież miałem zamiar ci powiedzieć, tylko troszkę później. Dlaczego krzyczysz? Przecież to dopiero drugi miesiąc. Jeszcze nazbieram tych ocen... Tata: Tylko to twoje "troszkę później" trwało za długo ! Masz szlaban na 2 tygodnie. Krzyś: Ale tato proszę cię daj mi szansę. Błagam. Tata: dobrze. A więc nalegam abyś poprawił te oceny i wyszedł na prostą. Jeśli będziesz miał dobre oceny, mam na mysli 4 i 5 to może się jakoś wybronisz przed karą.A teraz idź się ucz.
Tato- T Monika - M M - Cześć tatko i jak było opowiadaj,Pani bardzo marudziła ?? T - Witaj...trochę szacunku dla nauczycieli moja droga co to znaczy marudziła? M - Oj proszę nie przesadzaj i nie czepiaj się T - Ty się przygotuj na rozmowę i nie próbuj się bronić, nalegam bowiem na szczerą rpzmowę z Tobą M - Poczekaj...westchnę i jęknę sobie...myślę, że pomogło a więc co się takiego stało? T - Wasza Pani ma zastrzeżenia do Twojego ubioru, dwa dni temu byłaś na lekcji matematyki w zbyt krótkiej koszulce i widać Ci było połowę brzucha no i zbyt obcisłe i krótkie w pasie miałaś spodnie... i zapytana o wyjaśnienie coś odburknęłaś tylko nauczycielce M -Ha ha ha błagam nie rozśmieszaj mnie to zwykłe nieporozumienie...nie zdążyłam się przebrać po lekcji wych. fizycznego gdyż zacięła się moja szafka, w której schowałam ubrania...zapewniam Cię całkiem przyzwoite..a nauczycielce faktycznie odpowiedziałam coś mamrocząc gdyż byłam zła. T - Masz to jutro wyjaśnić i przeprosić ją M - Dobrze tatko zrobię to, obiecuję a jak moje oceny ?? T - tu Nie ma co marudzić oceny są w najlepszym porządku, nie mam więcej pytań, możesz wrócić do własnych zajęć M- To pa tatku...lecę na basen.