Byliśmy z Adamem bardzo szczęśliwi w raju. Każdego dnia odbywaliśmy długie spacery po Edenie, obserwowaliśmy zabawy różnych zwierząt, np: dzikich z łagodnymi itd. Wszystko było takie piękne, wymarzone i unikatowe. Z czasem wszelkie wspaniałości stawały sie z dnia na dzien coraz bardziej nudniejsze. Postanowilismy obydwoje z Adamem spróbować czegoś nowego. Zauważyliśmy, że w naszym ogrodzie jedno z drzew niesamowicie sie wyróżnia podeszłam więc do niego i zerwałam (w prawdzie za namową węża) owoc. Ugryzłam kawałek, a następnie dałam adamowi. Nagle zjawił się Bóg i nakazał natychmiast opuścić nam rajski ogród. I właśnie w ten sposób trafiliśmy do piekła, bo nie dotrzymalismy obietnicy zawartej między nami a Bogiem, że żadne z nas nie tknie tego drzewa.
Opowiedz historię wypędzenia z raju z punktu widzenia Ewy(nie rozpisywać się,dość krótko)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź