Był wietrzny dzień ... - napisz opowiadanie fantastyczne . Ktoś pomorze ?

Był wietrzny dzień ... - napisz opowiadanie fantastyczne . Ktoś pomorze ?
Odpowiedź

Był wietrzny dzień. Gdy wracałam ze szkoły na niebie ujrzałam dziwną, kanciastą, czrną chmurę. Ten widok był tak interesujący że wyjęłam telefon i zrobiłam zdjęcie. Ku mojemu zdziwieniu na obrazku w telefonie nie było chmury. Gdy spojrzałam jeszcez raz na chmurę okazało się że zmieniła sie w czarnego, dużego kruka, który latał nad moją głową. Trochę sie przestraszyłam więc zaczęłam iść dalej. Nie obracałam się za siebie bo bałam sie widoku, który mogę zobaczyć. Gdy doszłam do domu i weszłam do pokoju zobaczyłam że na parapecie siedzi ten sam ptak, którego widziałam w drodze do domu. Postawiłam plecak na podłodze i powoli podchodziłam bliżej. W pemnym momencie zwierze strąciło zdjęcie wiszące na ścianie , a ja z jakiegoś powodu przewróciłam sięna ziemię i nie mogłam się podnieść. Kruk podleciał do mnie i siadł mi na rękę. gdy podniosłam głowę zobaczyłam że szykuje sie aby dziobnąć mnie w ramię. Zaczęłam tracić przytomność. Następnego ranka, tak myślę że następnego, obudziłam się w jakiejś piwnicy. Nie wiedziałam co się ze mną stało. Próbopwałam wyjść, ale jakaśdziwna ciemna postać mężczyzny stała mi na drodze. - przepraszam gdzie ja jestem - zapytałam Mężczyzna odwróciła się i popatrzył na mnie ze zdziwieniem. - teraz jesteś jedną z nas - odpowiedział tajemniczo - jedną z was? Co to znaczy? mężczyzna wzią lustro i przystawił mi je do twarzy. Wyglądałam teraz inaczej.  Moje bląd włosy stały się kruczo czarne, a oczy z niebieskich zrobiły się zielono-brązowe. NIe wiedziałam co się ze mną dzieje. Byłam trochę przerażona ale z drugiej strony teraźniejsza odmiana mnie bardziej mi się podoba. - jesteś teraz nieśmiertelną dziewczyną, która może  zmieniać swoje kształty, rozmiary, czytać w myslach innym a nawet masz wpływ na ich uczucia i myśli. Mam nadzieje że dobre :)

Dodaj swoją odpowiedź