Heh, ostatnio to miałem na zadanie, śmiałbym sie jak byś chodził do 24krk. Myśle że nie chodzi tu o satyrę "Do króla", lecz "Żona modna" Wysoki sądzie, ja Piotr wnoszę pozew o rozwód związku małżeństwa zawartego z żoną modną w dn. 21.11.1783, jako poparcie mojego pozwu chciałem podać argumenty przeciwko tej kobiecie. Pierwszym i najważniejszym argumentem było to, że żona modna nigdy mnie nie kochała oraz gardziła moją osobą, jako konkret podam przykład, kiedy to podczas przeprowadzki zabrała ze sobą wszystkie rzeczy, nawet te najmniej potrzebne jak "mysz na łańcuszku" Dla mnie wysoki sądzie nie znalazło się miejsce. We własnej karecie musiałem jechać z psem na nogach. Ta kobieta, zamiast interesować się naszym wspólnym życiem małzeńskim wolała zajmować się sobą, znajomymi oraz służbą. W jej życiu nie znalazło się w ogóle miejsca dla mojej skromnej osoby. Mimo tego, że wywodziła się z bogatej rodziny, pochłoniła ją fantazja na punkcie pieniędzy i nawet próbowała wyłudzić je ode mnie. Wszystkie powyższe argumenty przemawiają za tym, że dla tej kobiety życie i małżeństwo ze mną nie miałoby najmniejszego sensu, ponieważ zależało jej tylko na wyzysykiwaniu mnie. Wysoki sądzie mam nadzieje, że postawione argumenty przechulą szalę na moją korzyść i sąd rozpatrzy mój pozew z wynikiem dla mnie pozytywnym.
Muszę napisac pozew na podstawie satyry ,, Do Króla " Ignacego Krasickiego . Wie ktos jak to sie robi ? Wgl nie wiem co too jest.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź