wymyslec liberyki
wymyslec liberyki
przyszedł budzik raz do domu i przydzwonił komuś Ktoś się zdenerwował, naklął i splądrował, wyrzucił budzik za próg i zamknął mu drzwi przed nosem na klucz. Znajomy pan z Rewala cały czas się opala Chodzi codziennie nad morze wykrzykując O Boże I czym się przechwala ten znajomy z Rewala
gdy zobaczyłam cię właśnie powiedziałam cześć a ty heja dostałem sześć ja na to raczej dwuje bo uje się nie kreskuje a ty nadal muwisz że dostałeś sześć