Błagam to ważne.Opowiadanie z lektury 'Ten obcy' byle jaka przygoda ale krótka.         Błagam o pomoc dzięki.                      

Błagam to ważne.Opowiadanie z lektury 'Ten obcy' byle jaka przygoda ale krótka.         Błagam o pomoc dzięki.                      
Odpowiedź

Dzieci wraz z Zenkiem wybierają się po kupno oranżady do sklepu. Nagle nadjeżdża wóz konny z kobietą i dzieckiem. Kobieta wchodzi do sklepu, zostawiając dziecko w wozie, uwiązując lejce. Dzieci piją iranżadę, gapią się na zwierzęta. Następnie przeciągają wzrok na szosę, która zbiega w dół. Dalej stoją bariery, obok kocioł dymiący się. Zza sklepu wyjeżdża głośno hałasujący ciągnik. Marian i Zenek wstają, by obejrze ten wielki pojazd. Koń przestraszył się hałasu i z przerażenia zaczął zbiega w dół, ciągnąc za sobą wózek z dzieckiem. Wszyscy stali jak zamurowani, tylko Zenek po sekundzie wbiega między Mariana i Julka biegnie za staczającym się z górki wózkiem ogrodniczym. Ze sklepu wybiega przerażona matka chłopca. Nagle ukazują się dwie ciężarówki i wyprzedzający je samochód osobowy, który jedzie tuż na wprost przestraszonego konia. Dziewczynki są przerażone, Marian jest bblady, a Julek z szeroko otworzonymi ustami przygląda się sytuacji. Zenek nadal biegnie za wozem. Wóz podskakuje, są wątpliwości, że w każdej chwili dziecko wypadnie. Chłopiec wskakuje do wozu i mocno skręca swoim ciałem poza szosę. Koń, czując to, zbiega. Matka biegnie w dół szczęśliwa, bierze dziecko na ręcę i opiera się o deski. Zgromadzają się z podziwem przyjaciele, robotnicy drogowi i inni ludzie. Matka dziecka dziękuje mu za uratowanie dziecka. Pozostali gratulują mu wielkiego dokonanego czynu.     Mi to zajęło nie całe półtorej strony :) Mam nadzieję że pomogłam :)

Dodaj swoją odpowiedź